Legendy i tajemnice regionu Jeziora Garda. Podobnie jak w wielu innych miejsca na świecie, Jezioro Garda również skrywa wiele tajemniczych i mrożących krew w żyłach legend. Fascynują, przyprawiają o dreszcze, zakręcą łzę w oku.
Ciekawostki, przygoda, inspiracje, opowieści. O ile bardziej interesujący wydaje się region jak znamy jego tajemnice, historię i rzeczy, które przyprawiają o gęsią skórkę. Sprawdź kilka, które poznaliśmy od lokalnych ludzi. Większość tych historii przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, dotarło do naszych czasów wciąż pełne tajemnic. Sam poznając wiele z nich, szczególnie tych bliskich z naszego podwórka cieszę się że mogę je przekazać dalej.
Znana jest legenda o Nimfie o imieniu Tavina.
Kiedyś na jednej z zatok nad samym Jeziorem Garda mieszkała piękna kobieta o długich blond włosach i niebieskich oczach. Była tak piękna, że jak tylko bóg jeziora Benaco (dawna nazwa jeziora Garda) przybył nad zatokę nie mógł powstrzymać uczuć. Szaleńczo zakochał się od pierwszego wejrzenia.
Potężny władca, zaczął zabiegać o względy pięknej Nimfy, ta jednak pozostawała obojętna na jego uczucia.
Serce pięknej Tavine należało do młodego pasterza Cisso – lokalnego pasteża. Podczas gdy zwierzęta Cisso pasły się spokojnie na zboczach Jeziora Garda, Tavine i Cisso spędzali każdą wolną chwilę razem. Kiedy bóg Benaco dowiedział się o tym, był wściekły. Zrozumiał przecież, że nigdy nie posiądzie Tavine.
Piękna Nimfa z wód Jeziora Garda pozostała niedostępna dla boga. Ten nie pozostał obojętny, postanowił zabić pasterza. Przebił go na wylot swoim potężnym trójzębem.
Tavine straciła wszystko co kochała. Postanowiła więc odejść wraz z kochankiem. Położyła się pod jednym z drzew i próbowała usnąć na wieki.
Inni bogowie zostali bardzo poruszeni całą sprawą i postanowili ulżyć cierpieniom Nimfy z nad Jeziora Garda. Ta zasnęła, tak głęboko, że kiedy spała, jej stopy wbiły się w ziemię, aż stały się korzeniami. Nogi, ręce zamieniały się w gałęzie, pień, włosy w liście. Nimfa z nad Jeziora Garda przekształciła się płaczącą wierzbę.
Jednocześnie wciąż krwawiące szczątki Cisso również przeszły magiczny proces. Cisso zamienił się pnącze, bluszcz, który okrył drzewo, które stało się jej ukochaną.
W ten sposób oboje kochanków mogło żyć razem na wieczność.
Dlatego dziś niczym niezwykłym jest widok bluszczu otaczającego drzewa nad Jeziorem Garda. Te obrastają większość drzew i krzaków.
Dawna nazwa Jeziora Garda – Benaco i pierwsza wolna gmina we Włoszech.
Wiesz że Jezioro Garda nazywało się kiedyś Benaco?
Nazwa Benaco to stare rzymskie określenie, kiedy rozszerzyli oni swoje wpływy o ten region juz w I w.p.n.e. Wtedy też powstała prawdopodobnie najbardziej wysunięta w Europie budowla i posiadłość w Sirmione rodziny Katullusa, później zamieszkała przez ich syna poetę Gaius Valerius Catullus. Ten rzymski poeta pochodzący z Werony, należący do grupy neoteryków; jedyny ich przedstawiciel prawdopodobnie mieszkał właśnie w Sirmione.
Do dziś nad Jeziorem Garda jest też miasteczko nazywające się Torri del Benaco, co z oznacza właśnie wieże Benaco. Wioska położona jest w malowniczym miejscu u podnóża Monte Baldo. Dzisiaj również wiele firm świadczących usługi nad Jeziorem Garda w swojej nazwie ma Benaco.
Obecną nazwę Garda udokumentowano dopiero w VIII wieku pochodzi z języków germańskich co oznaczało posterunek straży, miejsce obserwacyjne. Prawdopodobnie ma to też związek z pierwszą Lazise, która powstała w 983 roku na terenie obecnego państwa Włochy.
Pierwsza wolna gmina we Włoszech – Lazise
w 983 roku do obecnego króla Ottona II z prośbą o możliwość obrony wsi poprzez ufortyfikowanie zwróciło się kilku mieszkańców Lazise. Otton II wyraził zgodę, ponadto na pobranie części podatków. Przyznał wtedy prawa do tranzytu i połowów oraz dał mieszkańcom Lazise możliwość ufortyfikowania zamku. Od tego roku Lazise było zatem zorganizowane jako pierwsza wolna gmina we Włoszech. Licząca 18 członków i posiadająca szeroką autonomię w sprawach cywilnych, gospodarczych, ale także religijnych. Dziś region Lazise, Bardolino i miasteczko Garda to najczęściej wybierany obszar nad Jeziorem Garda. Rocznie odwiedza te miasteczka około 5,5 milionów turystów, z czego samo Lazise około 3,5 miliona.
Do dziś można w regionie odkrywać dziesiątki miejsc z przed pierwszej i drugiej wojny. Cały region był kluczowym w przeprawach wojsk na półwysep Apeniński, a region Jeziora Garda stanowił tu kluczową rolę.
Aktualnie to właśnie Niemcy i Austria stanowią największą ilość turystów. Jeszcze niedawno region ten był pod dużymi wpływami Niemiec, dziś teoretycznie to Państwo Włoskie, choć na północy Jeziora Garda czasem trudno znaleźć te Włochy we Włoszech. Dziś statystyka odwraca się. Niemcy, pomimo wciąż największego udziału w turystyce nad Gardą, ponieważ stanowią ponad 80% wszystkich przyjezdnych, to od lat notują największy spadek. Największy wzrost natomiast, statystycznie notują Polacy. Od ponad 3 lat, w każdym roku to właśnie Polaków przybywa o 9-11%. Aktualnie, w każdym roku region Jeziora Garda odwiedza około 500-600 tysięcy Polaków.
Zdarzało się że brali Was tu za Niemców??
Rocca di Manerba – legenda o smoku
Rocca di Manerba to rezerwat przyrody i piękne widoki z góry na południowym zachodzie Jeziora Garda. Należący do gminy Manerba del Garda w okolicy Salo. To całkiem duży obszar nad Jeziorem Garda, w gąszczu okolicznych kempingów i apartamentów jest fajną oazą spokoju i pięknych widoków. Między innymi na pobliskie wyspy nad Jeziorem Garda. Pisaliśmy o nich tutaj
Wykopaliska archeologiczne w rejonie Sasso, czyli obszaru pod Rocca są wystawionego na działanie wiatru przez urwisko z widokiem na Jezioro Garda. Znaleziono tu ślady osady mezolitycznej świadczące o obecności istot ludzkich około 8000 do 5000 lat temu.
Podczas badań archeologicznych wyszły na jaw trzy obwody murów obronnych z XII i XIII wieku, z których najgłębszy zawiera szczyt Rocca. Liczne znaleziska archeologiczne świadczą o obecności osadnictwa etruskiego, Galów i Rzymian. W 776 r. Rocca był ostatnim bastionem oporu Longobardów u Franków Karola Wielkiego, który wiek później podarował okoliczne ziemie i jezioro mnichom z San Zeno di Verona. Z biegiem czasu właścicielem Rocca był Scaligeri, Visconti i wreszcie Republika Wenecka.
Ostatnia średniowieczna budowla została zniszczona w 1574 r. Na polecenie Serenissimy.
Rocca di Manerba i jej legenda
Starożytna legenda mówi, że okrutny wilk mieszkał na klifie Manerba. Zajmując jaskinię z widokiem na Jezioro Garda, uniemożliwiając każdemu wejście. Po kilku próbach schwytania wilka, mieszkańcy wyznaczył nagrodę za jego głowę.
Wśród młodych ludzi, którzy zgłosili się do wyzwania, wybrano trzech. Młodego mężczyznę z Moniga, jednego Raffa i jednego starego Pieve.
Młody człowiek z Moniga, myśliwy, próbował zwabić wilka żywą przynętą, ale nie udało mu się i został zepchnięty z wysokich klifów prosto do wody. Rybak o imieniu Raffa, próbował schwytać wilka w dużą siatkę, ale także skończył się jak pierwszy. (Raffa, dziś tak nazywa się pobliska miejscowość). Młody della Pieve, rolnik, po wezwaniu wilka fałszywymi wyciem, stanął przed bestią, podnosząc krzyż i krzyczał, by się wycofał. Cudem wilk wycofał się i tym razem on śmiertelnie spadł z urwiska.
Mówi się, że to mieszkańcy Manerba świętowali zwycięzcę, wznosząc duży krzyż na szczycie Rocca. W jeziorze ciała dwóch nieszczęsnych młodych mężczyzn zamieniły się w dwie duże skały.
Region Manerba to też ciekawy kierunek rowerowy. Kilka informacji znajdziesz na naszej stronie – Rocca di Manerba polecane wypożyczalnie rowerów w okolicy to:
Recyclage Cafè – Budżetowe rowery, wszystkie rodzaje, adres: Via Pergola, 31, 25080 Moniga del Garda BS sprawdź mapę
BikeSquare Garda – Wszystkie rodzaje rowerów, Doskonała opcja na pomysły tras – własna aplikacja i nawigacja. adres: Via S. Sivino, 78, 25080 Manerba del Garda BS sprawdź mapę,
Na tej stronie sprawdź wypożyczalnie w innych regionach Jeziora Garda – klik
Sirmione i legenda o zamku
Jest wiele powodów, dla których warto wybrać się do Sirmione i Rocca Scaligero. Głównie dlatego, że jest to rzadki przykład fortyfikacji jeziornych. Wyjątkowe widowisko, godne planu filmowego. Do tego dochodzi dreszczyk emocji związany z legendą o Ebengardo i Arice . Smutna i bolesna historia, która do dziś żyje w lokalnej pamięci. Zamek w Sirmione powstał w czasach panowania rodziny della Scala w Weronie. O rodzinie, faktach i wielu ciekawostkach łączących Jezioro Garda i Weronę dowiesz się na wycieczkach i zwiedzaniu Werony z polskim licencjonowanym przewodnikiem. Wycieczkę zarezerwujesz na tej stronie: Werona, Sirmione, degustacja. Całodzienna wycieczka – sprawdź!
Legenda o Rocca Scaligero
Historia starożytnych Włoch sprawia, że miejsca takie jak średniowieczne zamki owiane są starożytnymi legendami. Rocca Scaligera w Sirmione nie jest wyjątkiem. Duch zamku do dziś przemierza korytarze zamku, wybierając burzliwe noce, aby dać upust swemu bólowi. Legenda opowiada o Ebengardzie, młodym mężczyźnie, który szczęśliwie żył w zamku, wraz z żoną Arice. Ich życie zostało wywrócone do góry nogami podczas jednej nocy. W obrębie murów przebywał wtedy rycerz. Mężczyzna, który przedstawił się jako Elabert.
Na zewnątrz lał deszcz, zapukał on do zamku szukając schronienia. Młoda para wpuściła rycerza, próbując mu pomóc. Ten od razu został porwany przez urodę Arice, do tego stopnia, że zdecydował, że chce ją posiadać za wszelką cenę. Kiedy wszyscy na zamku poszli spać, wszedł do jej pokoju w środku nocy. Krzyki Arice zbudziły pana młodego, który pobiegł do jej komnaty. Przybył niestety za późno i zastał ją martwą. Zabił ją oczywiście rycerz. Bolesny los spotkał także jego. Ebengard – maż Arice, rzucił się na agresora, lecz w walce został przebity własnym sztyletem. Tak opowiadają to lokalni mieszkańcy. O jego udręczonym duchu, Ebengard błąkającym się po komnatach Zamku, przede wszystkim w noce podobne do tej w śmierć ukochanej. Smutny los dwojga tak zakochanych, że nawet po śmierci nie byli w stanie połączyć swoich dusz. Rycerz opuścił zamek i nigdy nie został złapany.
Historia zamku w Sirmione
Zbudowany w drugiej połowie XIV wieku. Budowę rozpoczęto w imieniu rodziny Della Scala z Werony, znanej jako Scaligeri, od której wzięła swoją nazwę. Ród rządził Weroną i dużą częścią obszaru Wenecji od lat 1259 do 1387. Zamek w Sirmione był jednym z dwóch zamków rodziny nad Jeziorem Garda – pierwszy znajduje się w Malcesine. Funkcja zamku miała charakter obronny, miała chronić wieś Sirmione i port. Około sto lat po budowie zamku w roku 1405, kiedy to Sirmione przeszło pod kontrolę Republiki Weneckiej dobudowano dwa dziedzińce. W XVI wieku, rozpoczął się powolny upadek, zbiegający się ze wzrostem znaczenia politycznego, jakie przejęła pobliska cytadela Peschiera del Garda. Twierdza służyła jako garnizon wojskowy, aż do upadku Wenecji w 1797 roku. Następnie przekształcony w koszary dla Francuzów i Austriaków. W 2019 r. była to 22. najczęściej odwiedzana atrakcja we Włoszech, z liczbą 308 459 odwiedzających w roku.
Sirmione i w naszej kuchni pływały ryby – wywiad z Fabio, mieszkańcem Sirmione.
Kilka lat temu, wspólnie z Katarzyną Munnich autorką bloga snow is white, przeprowadziliśmy wywiad z mieszkańcem Sirmione – Fabio.
O nostalgii za dawną Gardą, rybach, historii turystyki i rzymskich pozostałościach Kasia rozmawiała z Fabio, który od urodzenia, czyli trochę ponad 60 lat, mieszka w Sirmione nad Jeziorem Garda. Fabio urodził się przy zamku w Sirmione – obecnie wybudowany jest tam hotel. Niegdyś stały rybackie drewniane chaty, a miejsce to wyglądało zupełnie inaczej. O tym i wielu innych ciekawostkach opowiadamy na naszych jednodniowych wycieczkach, których ofertę znajdziesz tutaj
Kasia Munnich: Urodziłeś się w latach pięćdziesiątych obok zamku w Sirmione, jak to jest?
Fabio z Sirmione: Dla mnie to przepiękne miejsce. Czuję się szczęściarzem, że tu się urodziłem. Panuje tu wspaniały klimat. Chociaż teraz Sirmione stało się bardzo turystycznym miejscem.
Mam cudowne wspomnienia z dzieciństwa. Jak byłem mały można było się spokojnie bawić na ulicach. Mieszkało tu mało osób, może z pięćset.
KM: Ciężko w to uwierzyć. Nie było wtedy turystów?
F: Byli, ale niewielu. I to tylko w lecie. Na przełomie lat ’50 i ’60 zeszłego wieku zaczęła się turystyka. W Sirmione działały wtedy dwa hotele. Przyjeżdżali tu tylko bardzo bogaci z miast, głównie Włosi. Mój tata opowiadał mi, że przyjeżdżali tu też Amerykanie, którzy poznali te miejsca w czasie II wojny światowej. Potem odwiedzali nas jako turyści.
Również Niemcy byli wśród pierwszych turystów. Niemcy zaczęli tu masowo się pojawiać, po tym jak powstała autostrada Brennero, dzięki której w 4 godziny można przyjechać do nas z Bawarii. Kupili sporo domów w Sirmione, Peschierze, Bardolino, Gardzie.
KM: Jakieś wspomnienia związane z pierwszymi turystami?
F: Jak miałem 5 może 6 lat, jakoś w 1961 roku, mieszkaliśmy w Sirmione obok dużej łąki….pozostałą część wywiadu przeczytasz na Kasi stronie (kliknij tutaj)
Limone sul Garda, skąd wzięła taka nazwa?
Legenda głosi, że z miłości boga Benaco i Filide, greckiej księżniczki urodziły się bliźniaki, Grineo i Limone.
W zamierzeniu Ojca pierwszy powinien poświęcić się rybołówstwu, drugi rolnictwu. Natomiast ta dwójka chłopaków, okres dojrzewania wolała spędzać na polowaniach i zboczach góry Baldo.
Pewnego dnia, podczas jednego z polowań chłopak o imieniu Limone został zaatakowany i zabity przez dzika. Zdesperowana Filide poprosiła męża o powrót syna do życia. Bóg Benaco podał Limone napar przygotowany z tajemniczych kwiatów i dziecko ożyło.
Następnie Limonę wykonał wolę Ojca. W bezpiecznym miejscu osiadł na przeciwko wzgórza Baldo. W osłoniętym od wiatrów regionie dbając o uprawę owocu, który wziął od niego swoją nazwę. Grineo natomiast został rybakiem.
Do dziś Limone sul Garda słynie z upraw cytrusów, można odwiedzić wiele specjalnie przygotowanych tarasów gdzie rosną pokaźne wieloletnie drzewa cytrynowe. Niegdyś produkcja cytryn była najważniejszym z zawodów, a mieszkańcy zbudowali pierwsze gaje cytrynowe. To tutaj pojawiły się tarasy o których mówi Wolfgang Goethe podczas pierwszego pobytu nad jeziorem Garda w 1786 roku, kiedy odwiedził Malcesine. Tarasy i gaje oliwne składające się z filarów, belek, do których przymocowane są następnie okna lub panele do ochrony roślin.
Jak Jezioro Garda uratowało Weronę
Jak Jezioro Garda uratowało Weronę, czyli „przelew” i łącznik rzeki Adyga i Jeziora Garda jako 26 dopływ jeziora. To wielka rura poprowadzona przez największą górę regionu Monte Baldo. Powstała w okresie II wojny światowej, skutecznie chroni miasto Werona przed powodzią.
Jezioro Garda ratuje Weronę, to realne i prawdziwe stwierdzenie. Dzieje się tak dzięki wielkiej rurze, przepływowi, który poprowadzony jest przez wnętrze największego masywu górskiemu Monte Baldo.
10 kilometrów długości, średnica aż 7 metrów, a różnica wysokości około 100 metrów. Potrafi przelewać wodę wręcz pod ciśnieniem. Łączy rzekę Adyga i Jezioro Garda odprowadzając w razie potrzeby nadmiar wody z rzeki i skutecznie ograniczając powodzie w Weronie.
O tym temacie pisałem o osobnym tekście na stronie w tym miejscu (klik)
Noclegi we Włoszech, sprawdź nasze najlepsze rozwiązania
Noclegi w całych Włoszech jakościowo są bardzo różne. Niestety nie wszystkie hotele lub apartamenty klasyfikowane na 4* tyle mają. Dlatego dobrze jest mieć rzetelne potwierdzenia jakości i aktualną wiedzę o aktualnym standardzie.
Warto pamiętać, że ceny mogą znacząco różnić się w zależności od miesiąca – najdroższy we Włoszech jest sierpień. Lokalizacji – czasem wystarczy oferta kilka „kroków” dalej, a różnica w cenie może być znacząca.
Sprawdź nasze rozwiązania noclegów, lub napisz do nas. Pomożemy znaleźć Wam najlepsze rozwiązania!
Ciekawostki o Limone sul Garda
Faktem jest też to, że Limone sul Garda do czasów pierwszej wojny światowej było dostępne wyłącznie drogą wodną.
Pierwsze tunele na zachodniej stronie jeziora i drodze Gardesana powstawały w latach 1913 – 1918, połączyły one miasteczko drogą lądową z resztą świata. Jak widzisz, miasteczko od niedawna zrobiło się dostępne. Co ciekawe, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ludzie którzy pamiętają tamte czasy mogą ciągle żyć.
Limone sul Garda i mieszkańcy są długowieczni. To jest fakt i potwierdzona teza spowodowana anomaliami genów występujących wyłącznie w tym miejscu na świecie. W związku z tym przygotowałem Wam wiele informacji.
Mieszkańcy Limone sul Garda należą do najdłużej żyjących we Włoszech?
Historia tego odkrycia rozpoczęła się w 1979 roku w Mediolanie, a konkretnie z hospitalizacją pracownika kolei, pochodzącego z Limone sul Garda.
Pacjent miał cholesterol o bardzo wysokich wartościach, ale jego tętnice i serce nie wykazywały żadnych uszkodzeń. Lekarze w niedowierzaniu zaczęli dokładniej badać przypadek. Okazało się, że we krwi pacjenta, a przy okazji jego Ojca i Córki odkryto nieprawidłowe białko, które badacze nazwali A-1 Milano.
Najważniejsze jest to, że białko obecne we krwi osób pochodzących z Limone zachowuje się w sposób nienormalny, ale korzystny. A to daje niezwykle skuteczną broń przeciwko miażdżycy i zawałowi serca.
W wyniku tego tłuszcze są przenoszone z tętnic do wątroby, gdzie są eliminowane. Naukowcy są zaskoczeni tym, dlaczego ta mutacja genetyczna wystąpiła tylko w Limone i próbują dowiedzieć się skąd ta anomalia. Badania trwają, mieszkańcy Limonę poddawani są badaniom krwi. Rezultat jest zaskakujący: znaczna liczba mieszkańców jest nosicielami genu.
Trwają badania nad drzewem genealogicznym mieszkańców i rejestrów urodzeń. Wszystko wskazuje na to, że wszyscy nosiciele genu pochodzą od jednej pary, która pobrała się w Limone 14 listopada 1644 roku.
Badania przeniosły się do głównych laboratoriów na całym świecie, szczególnie w Europie Północnej i Stanach Zjednoczonych. Dużo pomogła współpraca mieszkańców Limone, którzy poddawali się badaniom. W ten sposób można było zsyntetyzować A1 Milano, przenosząc zdolność do reprodukcji białka w niektórych bakteriach.
Lek długowieczności z Limone sul Garda
W listopadzie 2003 roku grupa badaczy odtworzyła białko w eksperymentalnym leku. Lek, który podawany czterdziestu siedmiu osobom cierpiącym na ciężkie postacie miażdżycy w ciągu zaledwie sześciu tygodni, doprowadził do zaskakującego wyniku. Średniego zmniejszenia złych tłuszczy o 4,2%.
W maju 2004 roku w Limone odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa, na której czołowi eksperci dyskutowali o szczególnej długowieczności mieszkańców miasteczka.
Dobra wiadomość jest taka, że zespół medyczny, potwierdził też że dzieci nosicieli genu, ciągle przekazują go dalej. Tworząc w Limonę społeczeństwo długowieczne.
W ten sposób kontynuuje się fascynująca historia długowiecznego eliksiru, który był przekazywany z pokolenia na pokolenie od 16 wieku. I tutaj pojawia się moje prywatne nawiązanie do boga Benaco i księżniczki Greckiej i ich dwóch chłopaków. Pamiętasz? -pisałem o tym kilka wersów wyżej o genezie powstania miasteczka.
W każdym razie, badania nad lekiem trwają od 2012 roku. Prawdopodobnie za kilka lat wprowadzone zostaną na rynek innowacyjne leki pochodzące z Limone sul Garda.
Dziękuję, że jesteś!
Dziękuję Ci, że jesteś. jeśli podobał Ci się ten tekst, udostępnij go. Pomóż dotrzeć mi z moimi treściami do innych osób, które mogą jak my rozkochać się w regionie Jeziora Garda.
Zwykła rodzina w niezwykłym miejscu. Mieszkamy nad jeziorem od końca 2016 roku. Dzielimy się naszymi doświadczeniami, zapraszamy Was na nasze wycieczki i atrakcje. Odkryj i poznaj region razem z nami. Więcej o nas na stronie:
Spis treśći
- Znana jest legenda o Nimfie o imieniu Tavina.
- Dawna nazwa Jeziora Garda – Benaco i pierwsza wolna gmina we Włoszech.
- Rocca di Manerba – legenda o smoku
- Sirmione i legenda o zamku
- Sirmione i w naszej kuchni pływały ryby – wywiad z Fabio, mieszkańcem Sirmione.
- Limone sul Garda, skąd wzięła taka nazwa?
- Dziękuję, że jesteś!