Strada della Forda i Tignale, rowerem i kolarska pętla nad Jeziorem Garda. Zaczynam lubić góry Bresciano! Czyli zachodnią stronę jeziora. Nie jest to miłość od pierwszego pedałowania. I w sumie nie wiem czy już i czy w ogóle będzie 😉 ale spróbujmy. Zabieram Was dziś na trasę, która otworzyła mi głowę i spowodowała motylki w brzuchu.
Wciąż w Lombardii brakuje mi tej chemii, którą czuje w regionie Monte Baldo i okolicy. Jednak logistycznie i zasięgowo szybciej jest mi się dostać właśnie w region Saló i lekko wyżej, niż na drugą stronę jeziora – moje serce jest rozdarte 😉
Do tej pory, rowerowo zjeździłem sam i rodzinnie wschód, czyli właśnie Monte Baldo. Ponadto dalej położony region Lessinia i góry na wschód od Autostrady i rzeki Adyga. Generalnie wschodnia strona. Trasy rodzinne mamy tam obcykane, w różnych porach roku. Zresztą pisałem o tych dwóch różnych miejscach niejednokrotnie. Skupmy się więc na faktach o Strada della Forra, Tignale i kolarskiej pętli tym razem na zachodzie jeziora Garda.
Gzie położona jest Strada della Forra?
Określana najpiękniejszą panoramiczną drogą nad jeziorem Garda. Strada della Forra, czyli Sp 38, opisywana jest jako jedna z najpiękniejszych dróg na świecie i z pewnością najpiękniejsza droga panoramiczna nad jeziorem Garda.
Właśnie ze względu na zapierający dech w piersiach widok i zakręty wspinające się na górę z widokiem na jezioro w tle. Ulicę wykorzystano w kadrach podczas kręcenia filmu „Quantum of Solace” z 007 o Jamesie Bondzie.
Strada della Forra znajduje się w gminie Tremosine sul Garda. Można do niej dojechać, jadąc w górę z drogi przy jeziorze Gardesana lub w dół z wioski Pieve – UWAGA, droga od 1 kwietnia do 12 listopada w godzinach 10-19:00 jest jednokierunkowa! możliwy przejazdy wyłącznie z dołu do góry! Od 13 listopada do końca marca droga jest dwukierunkowa.
Historia Strada della Forra
Strada della Forra przecina wąwóz wydrążony przez potok Brasa, w wielu miejscach szczególnie w charakterystycznych jaskiniowych przejazdach można zauważyć jak człowiek ingerował w szerokość potoku i jego kierunku, żeby wybudować drogę. Trasa znana również jako droga Porto-Pieve-Vesio, została zaprojektowana przez Arturo Cozzaglio z Tremosi. Był on samoukiem, inżynierem bez dyplomu, hydrolog i geologiem, twórcą żmudnych prac naukowo-budowlanych. Dzieło z pewnością bardzo niesamowite szczególnie na czasy w którym został zbudowany, czyli 1913 rok!
*źródło informacji o historii i poniższe zdjęcie pochodzi z oficjalnej strony internetowej stada della forma
Strada della Forra rowerem.
To najbliższe góry ode mnie z domu, to właśnie zachodnie wybrzeże jeziora Garda. Przywykłem startować i jako punkt odniesienia i w tym przypadku przyjmuje miejscowość Padenghe Sul Garda.
Jest tam bezpłatny parking – kliknij tutaj sprawdzić mapę. Zaraz obok zacieniony park gdzie można po powrocie rozłożyć mate i rozciągnąć mięśnie. Ponadto woda, źródło – i nie takie zwykłe. Ale, aż z trzema kranami, woda naturalna, gazowana i ochłodzona. Takich poborów wody w regionie Brescia po zachodniej stronie jeziora jest dużo więcej. Dziś po powrocie dwa bidony wymieniłem kilka razy – jeden się nalewał drugi wypijałem. Zostając w porównaniach wschodniej strony jeziora Garda i zachodniej. To właśnie ta druga i okolica gór, które nazywam Bresciano jest dużo bardziej zielona i „nawodniona” niż wschód. Góry po zachodniej stronie w wielu miejscach przecinają liczne strumienie ujścia wody i sąsiednie jeziora, tj Ledro, Idro, Iseo – to przecież właśnie ten region.
Padenghe sul Garda, w mojej ocenie to też dobre miejsce logistyczne by zaczynać podróże przy jeziorze – oczywiście jeśli musicie gdzieś dojeżdżać. Ponieważ okres wakacyjny i pobyt kilku dni wyznacza trochę inne potrzeby. Natomiast wszystkim tym, którzy potrzebują dojechać myślę że to stąd właśnie można zaczynać te rodzinne trasy rowerowe i bardziej wymagające czy treningowe. Stąd też startuje kilka ścieżek którymi można pojeździć, które znajdziesz też na tym blogu.
Sprawdź ofertę noclegów u polskiej gospodyni nad jeziorem Garda – noclegi u polaków.
Wracamy do trasy! Jeśli jesteś już na parkingu. zaczynamy dojazd do samego jeziora, następnie kierunek północ. Czyli jezioro powinniście mieć po prawej stronie. Teraz w zasadzie około godziny trasy przy samym jeziorze Garda i fajna rozgrzewka przez względnym podjazdem. Kilka ciekawych miasteczek, tj Salo, Toscolano Maderno, Gargnano. Przed Wami też kilka tuneli, także pamiętajcie o oświetleniu! Trasa od miasteczka Salo na północ w roku 2023 to był odcinek Giro di Italia, który również w 2024 pojawi się w okolicy jeziora Garda.
Takim sposobem dojedziecie do miejsce gdzie swój początek będzie miał wjazd na Strada della Forra
Na zdjęciu to odcinek starej z 1913 roku trasy wykuty w skale. Z licznymi krótkimi tunelami, przejazdami pomiędzy skałami w górę. Warto zjechać tam w prawo zaraz przed pierwszym tunelem. Objedziemy tym samym długi tunel z nachyleniem pod górę.
Rowerem nad Jeziorem Garda
Podjeżdżając w górę co jakiś czas odsłania nam się jezioro w tle, w błyskawicznym tempie zostające w dole, ponieważ to przyjemne kolarskie nachylenie szybko wprowadza nas na górę. Klimatu dopełniają większe i mniejsze wodospady.
Większość trasy jest zacieniona i w skałach, od splywajacej wody czuć też bardzo wilgoć. Także nawet w upalny dzień nie czuć zbyt bardzo żaru z nieba.
Obiad polecam zaplanować w pizzerii, którą macie na trasie – to lokal prowadzony przez Moreno, który z pewnością na hasło Wojtek z Polski ugości specjalnie 😉 Podczas naszych cotygodniowych wycieczek Zachodnim wybrzeżem jeziora Garda jesteśmy u niego przynajmniej 1-2 razy w tygodniu.
W sezonie letnim to bardzo niemiecki region. Bliskość autonomicznego regionu Trentino i Riva del Garda, także mało szukać tutaj Włoch we Włoszech. Jest bardzo miło i sympatycznie. Czuć już górski klimat, przede wszystkim przez piękne widoki.
Wracając na trasę. Nasza wycieczka po wjeździe do miasteczka Pieve zaraz przy stacji benzynowej skręca w lewo. Dalej trochę do góry i teraz odwraca nasz kierunek, zaczynamy powrót ale górskim odcinkiem. Tym razem jezioro będziemy mieć po lewej stronie. Kontynuacja trasy od Pieve, to głównie lasy, mniejsze wioski, przez kilka km ciągle podjazd, później lekko w dół (ok 250m) tak chyba dwa razy. I znów podjazd ten później oznaczony nawet jako 18% i jest kilka momentów w których trzyma, później znowu kilka zjazdów.
Kolarskie podjazdy nad Jeziorem Garda
Ale całość oceniam na dostępny dla większości i w skali 3/5. Długość całego faktycznego podjazdu trudno mi oszacować bo było kilka momentów zjazdu.
Generalnie od miejscowości Prabione zaczyna się naprawdę bardzo przyjemny zjazd. Asfalt jest dobrej jakości, droga jest szeroka. Co dla mnie na plus jest wiele dłuższych odcinków i niewiele tzw agrafek gdzie musimy zwolnić prawie do zera.
Trasą zjeżdżacie do Tignale miejsca, które tętni życiem, obsadzone jest kolorowymi kwiatami, ma wiele miejsc widokowych z barami i miejscami gdzie można zjeść wypić kawę.
Na takich trasach warto uzupełnić kalorie, ja robię to z reguły crossantem z kawą, tu w mojej ocenie najlepszym barze z widokiem za dwa i kawę zapłaciłem 3,40 euro. To też miejsce, które musieliście mijać
Dla mnie cała trasa zajęła w siodle ok 4 godzin, nie liczę przerw na pobieranie wody i krótkich postojów na widoki i zdjęcia. A tych dzisiaj naprawdę było dużo. Zresztą widać po ilości zdjęć. Z Tignale zjeżdżamy z powrotem na trasę przy jeziorze obieramy kierunek Saló i do Padenghe. Trasa tu z reguły jest często z lekkiej górki także dobrze się wraca. Wyjątkiem jest przejazd przez samo Saló gdzie trzeba lekko zjechać i znów wjeżdżać w górę lekkim długim podjazdem.
Dziś po raz kolejny wpadłem w bardzo duże korki na tej trasie, więc moja średnia mocno spadła bo musiałem lawirować między autami. Planując wycieczkę bierzcie pod uwagę, że od godziny 11.30 do 13 na drodze jest koszmar. Wszyscy próbują dojechsc na obiad i często jest tak, że niestety jest sznur samochodów. Ja przez to spóźniłem się na umówioną godzinę dziś powrotu 😬
Co jest fajną opcja, jeśli macie cały dzień na takie przejażdżki i siłę w nogach by pokonać większe przewyższenia zapraszam na drugą pętle gdzie przy Saló – w górę – Novazza i zjazd do Gargnano i stąd koontynujecie wycieczkę przy jeziorze na północ odjeżdżając do Strada della Forra i już tą pętla. Także w formie i wymagającym polecam połączenie tych dwóch tras. Odległością nie wzrośnie znacząco ale w górę podwójne przewyższenia i nachylenie od Saló w górę daje w kość.
Jeśli ktoś przejedzie dwie pętle w jeden dzień chętnie wysłucham opinii 💪🏻⛰️.
Sprawdź nasze wycieczki i atrakcje nad Jeziorem Garda
Noclegi we Włoszech, sprawdź nasze najlepsze rozwiązania
Noclegi w całych Włoszech jakościowo są bardzo różne. Niestety nie wszystkie hotele lub apartamenty klasyfikowane na 4* tyle mają. Dlatego dobrze jest mieć rzetelne potwierdzenia jakości i aktualną wiedzę o aktualnym standardzie.
Warto pamiętać, że ceny mogą znacząco różnić się w zależności od miesiąca – najdroższy we Włoszech jest sierpień. Lokalizacji – czasem wystarczy oferta kilka „kroków” dalej, a różnica w cenie może być znacząca.
Sprawdź nasze rozwiązania noclegów, lub napisz do nas. Pomożemy znaleźć Wam najlepsze rozwiązania!
Dziękuję, że jesteś!
Dziękuję Ci, że jesteś. jeśli podobał Ci się ten tekst, udostępnij go. Pomóż dotrzeć mi z moimi treściami do innych osób, które mogą jak my rozkochać się w regionie Jeziora Garda. Zwykła rodzina w niezwykłym miejscu. Mieszkamy nad jeziorem od końca 2016 roku. Dzielimy się naszymi doświadczeniami, zapraszamy Was na nasze wycieczki i atrakcje. Odkryj i poznaj region razem z nami. Więcej o nas na stronie: